Paulo Sousa zupełnie niespodziewanie powołał ofensywnego pomocnika na marcowe zgrupowanie seniorskiej reprezentacji. Kacper Kozłowski znalazł uznanie w oczach selekcjonera i został powołany również na Euro 2020. Do tej pory wystąpił w trzech spotkaniach narodowych barwach.
Biało-Czerwoni nie mają wiele do stracenia po porażce ze Słowacją (1:2). Można przypuszczać, że Sousa postawi na gracza Pogoni Szczecin w kolejnych meczach fazy grupowej. Kozłowski ma szansę zostać najmłodszym piłkarzem w całej historii finałów mistrzostw Europy.
Nie można wykluczyć, że Kozłowski zmieni pracodawcę tuż po wielkim turnieju. Wychowanek "Portowców" jest łączony z transferem do Feyenoordu Rotterdam. Informację przekazał komentator Arno Vermeulen na antenie stacji "NOS" podczas transmisji poniedziałkowego spotkania.
Działacze Feyenoordu rozglądają się za wzmocnieniami na rynku transferowym. W ubiegłych rozgrywkach Eredivisie drużyna uplasowała się dopiero na szóstym miejscu. W przeszłości klub z De Kuip 15 razy zdobył mistrzostwo Holandii.
17-latek całą dotychczasową karierę spędził w Szczecinie. W sezonie 2020/21 Kozłowski zagrał w 20 meczach PKO Ekstraklasy, zapisał na swoim koncie jedną bramkę oraz trzy asysty.
Czytaj także:
Kadra ciepło przywitana mimo klęski w Petersburgu
Dramat Węgrów w meczu z Portugalią. Trzy minuty, które wstrząsnęły Madziarami
ZOBACZ WIDEO: Kibice wściekli na piłkarzy po meczu ze Słowacją. "Nie przyszli nam podziękować za doping. Uciekli do szatni"