Ten widok mrozi krew w żyłach. Było o włos od tragedii!

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter /  / Na zdjęciu: spadochroniarz na stadionie w Monachium
Twitter / / Na zdjęciu: spadochroniarz na stadionie w Monachium
zdjęcie autora artykułu

Tego organizatorzy Euro 2020 się nie spodziewali. Tuż przed meczem Francja - Niemcy na boisku wylądował spadochroniarz. Nie była to zaplanowana część widowiska i niewiele brakło, by śmiałek wpadł w trybuny.

Choć podczas telewizyjnej transmisji Dariusz Szpakowski mówił, że to element zaplanowany przez organizatorów, to szybko okazało się, że spadochroniarz wcale nie dostarczył piłki do rozpoczęcia meczu. Było to wydarzenie całkowicie losowe i bardzo niebezpieczne.

Filmik z wlotu spadochroniarza zamieścił na Twitterze dziennikarz "Deutsche Welle" Max Merrill. "Nie mogę uwierzyć, że właśnie nagrałem to wideo. Spadochroniarz wpadł na stadion, został złapany w 'pajęczą kamerę' i prawie wpadł w tłum. Mam nadzieję, że nic mu nie jest" - napisał.

Na opublikowanym nagraniu widać, że było o włos od tragedii. Spadochroniarz najprawdopodobniej chciał zrobić show i wylądować na murawie, ale zaczepił o liny specjalnej kamery rozwieszonej nad boiskiem w Monachium.

Śmiałek cudem opanował lot, uniknął zderzenia z trybunami i wylądował na boisku. Na szczęście nie było tam żadnego z piłkarzy reprezentacji Francji i Niemiec.

"Bild" poinformował, że spadochroniarz był aktywistą Greenpeace'u i był to element protestu przeciwko Volkswagenowi, który sponsoruje turniej. Zajęli się nim ochroniarze, którzy przekazali mężczyznę policji. Ten został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Może zostać oskarżony o zakłócanie porządku.

Aktywista podczas swojego lotu zranił technika oświetleniowego, który trafił pod opiekę ratowników medycznych. Niemieckie media dodają, że protestujący członek Greenpeace'u złamał również zakaz lotów nad Allianz Areną.

Czytaj także: Nawałka zabiera głos po Słowacji. Apel byłego selekcjonera Robert Lewandowski zwrócił się do kibiców po porażce ze Słowacją. "Nasza sytuacja jest ciężka"

ZOBACZ WIDEO: Sportowcy ukrywają swoje problemy? "Sport jest dla nich formą zarobku. Nie chcą tego tracić"

Źródło artykułu:
Komentarze (13)
avatar
Józef Bąk
19.06.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czy ten ekoterrorysta wyskoczył z awionetki które po dziś dzień są zasilane paliwem OŁOWIOWYM? (3x więcej ołowiu w AVGAS 100LL niż w wycofanej w latach 90 etylinie z powodu szkodliwości)  
Cezariusz
16.06.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ponieważ jest z Greenpeace'u to zostanie potraktowany ulgowo, mimo swojej bardzo niebezpiecznej akcji. Inna sprawa, że sprzęt, dzięki któremu tam się znalazł emituje więcej spalin niż auto Volk Czytaj całość
avatar
Katon el Gordo
16.06.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dariusz Szpakowski lat 70 (ur. 15.05.1951) - specjalista od kreowania rzeczywistości. A już niedługo Igrzyska w Tokio i tam też z pewnością go nie zabraknie.  
avatar
Ablafaka
16.06.2021
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
Zahaczył o liny? Kiedy? Jaki spadochroniarz??? Od kiedy spadochroniarze latają na paralotniach?? Chłop chciał przelecieć nad dachem stadionu, stąd pozycja do wznoszenia, jednak wpadł w komin, d Czytaj całość
avatar
Szef na worku
16.06.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Elbląg: Spadochroniarz wylądował na boisku podczas meczu. Od sędziego dostał żółtą kartkę I jakoś krwi nie zmroziło. Ale tu wpadł w komin.