Przed pierwszym gwizdkiem Paulo Sousa szukał alternatywnych rozwiązań. Selekcjoner nie mógł skorzystać z Grzegorza Krychowiaka, który obejrzał dwie żółte kartki w meczu ze Słowacją (1:2).
Polscy zawodnicy pokazali się z dobrej strony i zremisowali 1:1 z wyżej notowaną Hiszpanią. Niezwykle ważną bramkę zdobył Robert Lewandowski.
Krychowiak będzie do dyspozycji szkoleniowca w spotkaniu ze Szwecją (23 czerwca). Biało-Czerwoni mogą awansować do 1/8 finału Euro 2020. Tomasz Ćwiąkała podzielił się kontrowersyjną opinią. Ekspert uważa, że kadra może sobie poradzić bez gracza Lokomotiwu Moskwa.
ZOBACZ WIDEO: Polscy kibice opanowali Sewillę. Wielka radość po meczu z Hiszpanią na Euro 2020
- Można się zastanowić czy my jesteśmy uzależnieni od Grzegorza Krychowiaka w drugiej linii? Na pewno będą takie mecze, gdy przekonamy się, że jest nam potrzebny. Natomiast uważam, że przestał być nieodzowny - powiedział dziennikarz stacji Canal+ Sport.
Do tej pory 31-latek zagrał 79 razy i zdobył cztery bramki w narodowych barwach. - Pokazaliśmy w starciu z naprawdę wymagającym rywalem, że potrafimy grać bez typowego środkowego pomocnika o zabarwieniu defensywnym. Jeśli nawet Zieliński haruje, nie wspominając już o pozostałych zawodnikach, którzy po prostu fantastycznie grali w obronie, to okazuje się, że Grzegorz Krychowiak nie jest nam potrzebny - ocenił Ćwiąkała.
Czytaj także:
"Będzie horror". Szwedzkie media oceniły mecz Hiszpanii z Polską
Michał Kołodziejczyk: Serce nie sługa [KOMENTARZ]