Reprezentacja Szwajcarii podniosła się po dwóch nieudanych występach w Euro 2020. Drużyna Vladimira Petkovicia nie była zadowolona po remisie z Walią i porażce z Włochami. Trudno się temu dziwić, ponieważ była mocno zagrożona odpadnięciem z turnieju.
Konfrontacja z Turcją ułożyła się po myśli Helwetów, którzy mocno zdeterminowani wypracowali sobie wcześnie dwubramkową zaliczkę. Pierwszego gola strzelił Haris Seferović płaskim uderzeniem zza linii pola karnego. Drugiego, spektakularnego zdobył Xherdan Shaqiri perfekcyjnym strzałem z dystansu w okienko.
Turcja nie potrafiła poprawić wyniku przed zejściem na przerwę do szatni, choć przeprowadziła kilka niebezpiecznych akcji. Nadzieja na zapunktowanie odżyła po golu kontaktowym w 62. minucie, ale ostatnie słowo w sprawie wyniku powiedziała Szwajcaria. Drużyna Petkovicia wygrała 3:1, a dublet skompletował Shaqiri.
Drużyna z alpejskiego kraju zafiniszowała na trzecim miejscu w grupie A i musi oczekiwać, czy będzie ono premiowane awansem do fazy pucharowej Euro 2020. Turcja na pewno odpadła, a trzy porażki to duże rozczarowanie, skoro była kandydatem na rewelację turnieju.
Czytaj także: Kandydaci na gwiazdy Euro 2020. Wśród nich jest Polak
Czytaj także: Tego jeszcze nie było. Euro 2020 to też turniej nowości