Euro 2020. Szwedzi nie oglądali heroicznego boju Polski? Wpadka dziennikarza

PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Robert Lewandowski i Fabian Ruiz (z lewej)
PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Robert Lewandowski i Fabian Ruiz (z lewej)

Trzecia konfrontacja w fazie grupowej Euro 2020 ma duże znaczenie dla reprezentacji Polski i Szwecji. Media w obu krajach podnoszą i tak wysoką temperaturę. Dziennikarz "Aftonbladet" nie przedstawił jednak Biało-Czerwonych zgodnie z faktami.

Polska zremisowała w poprzednim meczu Euro 2020 z Hiszpanią. Konfrontacja zakończyła się remisem 1:1 dzięki strzałom Alvaro Moraty oraz Roberta Lewandowskiego. Dużą szansę na jej rozstrzygnięcie miał Gerard Moreno, jednak nie wykorzystał rzutu karnego podyktowanego za przewinienie Jakuba Modera.

Jak doskonale pamiętamy, Gerard Moreno oddał strzał w słupek, a jego dobicie do bramki nie wyszło Alvaro Moracie. Ta ważna informacja umknęła dziennikarzowi "Aftonbladet". Najwyraźniej nie oglądał on heroicznego boju Polski, ponieważ przesadził z komplementowaniem Wojciecha Szczęsnego. Napisał on, że zawodnik z Polski obronił uderzenie.

"Aftonbladet" przekonuje, że "zdesperowana" Polska może być trudnym przeciwnikiem dla prowadzącej w grupie Szwecji. Dotąd drużyna ze Skandynawii zremisowała bezbramkowo z Hiszpanią oraz zwyciężyła 1:0 ze Słowacją. Jest blisko awansu z czterema punktami na koncie, ale postara się o zachowanie pierwszego miejsca, a to gwarantuje tylko pokonanie Biało-Czerwonych.

Mobilizacji przed starciem w Sankt Petersburgu nie może zabraknąć również podopiecznym Paulo Sousy. Polska poprawiła się w drugim meczu w Euro 2020 w porównaniu z pierwszym. Jeżeli ponownie wykona krok do przodu, pokonanie Szwecji będzie możliwe, a tylko komplet punktów pozwoli pozostać w turnieju. To jeden z najważniejszych pojedynków reprezentacji Polski w ostatnich latach.

Czytaj także: Kandydaci na gwiazdy Euro 2020. Wśród nich jest Polak

Czytaj także: Tego jeszcze nie było. Euro 2020 to też turniej nowości

ZOBACZ WIDEO: Odmieniona reprezentacja Polski wyrwała punkty Hiszpanii. Jak do tego doszło? "U kadrowiczów była wewnętrzna złość"

Komentarze (1)
avatar
Jan Wasilewski
21.06.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Aftonbladet to ten sam poziom co Pawłowicz, wiec nie ma się co podniecać.