Komplet punktów, siedem zdobytych goli i czyste konto w tyłach - bilans Italii w trzech pierwszych spotkaniach jest znakomity, najlepszy w całej stawce. Teraz przed drużyną Roberto Manciniego potyczka w 1/8 finału z Austrią.
Włochy są zdecydowanym faworytem. Nie mogą jednak dać się uśpić. - Nie ma większych obaw przed nieprzyjemną niespodzianką w sobotnim spotkaniu - powiedział WP SportoweFakty dziennikarz z Neapolu, Antonello Auletta.
Kończą się słabi rywale
- W naszej reprezentacji jest doświadczony selekcjoner, ale też kilku zawodników, którzy mają taki bagaż. To choćby Leonardo Bonucci, Giorgio Chiellini czy Jorginho. Wszyscy wiedzą, że wyniki z fazy grupowej już się nie liczą. Dojrzałość tego zespołu jest na bardzo wysokim poziomie. Austria może nas zmusić do dużego wysiłku, ale jesteśmy faworytem tego meczu - dodał.
ZOBACZ WIDEO: Czy reprezentacja Polski potrzebuje przebudowy? "Sousa powinien szlifować to, co zaczął"
Świetna postawa w fazie grupowej nikogo na Półwyspie Apenińskim nie zaskoczyła. - To nie jest niespodzianka. Chyba wszyscy stawiali Włochów jako tych, którzy powinni wygrać grupę. Roberto Mancini zbudował mocną, zjednoczoną drużynę, a do tego posiada sporo jakości. Tacy zawodncy jak Domenico Berrardi, Marco Verratti, Lorenzo Insigne, Ciro Immobile, Nicolo Barella, Gianluigi Donnarumma, czy Manuel Locatelli trafili ze znakomitą formą na turniej - stwierdził Auletta.
To ma być mistrz Europy
Faza pucharowa dopiero się zaczyna, lecz we Włoszech nastroje są bardzo ambitne. - Nasz zespół może dotrzeć do finału i jest jednym z kandydatów do głównego trofeum. Będą jednak poważne wyzwania, bo po spotkaniu z Austrią czeka nas starcie z Belgią lub Portugalią, a potem w półfinale to może być Francja, Chorwacja, czy Hiszpania. To już bardzo mocni przeciwnicy - zaznaczył dziennikarz.
Włoskich kibiców nie zaskoczyły wyniki dotychczasowych spotkań, ale coś innego już tak. - Zwycięstwa z Turcją, Szwajcarią i Walią to dla takiej drużyny coś normalnego. Jesteśmy jednak zdumieni poziomem gry. Roberto Manciniemu udało się doprowadzić do tego, że jego piłkarze tworzą świetne spektakle - przyznał Auletta.
Polacy budzą rozczarowanie w całej Europie
Na Półwyspie Apenińskim uważnie śledzono również występy Biało-Czerwonych i ekipa Paulo Sousy wywołała duże negatywne zaskoczenie. - Występ waszej kadry to wielkie rozczarowanie, podobnie jak na mundialu w Rosji. Wartość poszczególnych zawodników jest wysoka, ale Polakom zabrakło osobowości. Sam Robert Lewandowski to za mało. Presja jest ogromna, musicie znaleźć trenera, który zapewni drużynie spokój ducha. Jak dotąd Paulo Sousie się to nie udało - zakończył Auletta.
Mecz 1/8 finału Euro 2020 Włochy - Austria odbędzie się w sobotę o godz. 21.00. Transmisja w TVP 1, TVP Sport, a także w aplikacji mobilnej WP Pilot.
Czytaj także:
Grzegorz Lato: Mamy kulawą reprezentację. Nie potrafię tego zrozumieć
Polacy na szczycie listy hańby! Jesteśmy najgorsi w XXI wieku