Euro 2020. "O Jezu co tu się stało!". Fatalny kiks bramkarza Hiszpanii w walce o ćwierćfinał [WIDEO]

Twitter / Na zdjęciu: Unai Simon
Twitter / Na zdjęciu: Unai Simon

Fatalny kiks i otwarcie wyniku. Hiszpanie dominowali, mieli przewagę i nawet strzelili gola, a przegrywali z Chorwacją 0:1 w 1/8 Euro 2020! Unaiowi Simonowi ta akcja będzie śniła się po nocach.

"Nigdy nie podawaj bramkarzowi w światło bramki". Stare hasło, ale wiecznie żywe. Sprawdziło się w 20. minucie meczu Chorwacja - Hiszpanii.

Chorwaci nie oddali strzału na bramkę, a zdołali objąć prowadzenie w walce o ćwierćfinał Euro 2020. Pomógł im w tym duet Pedri - Unai Simon.

Podopieczni Luisa Enrique mieli wszystko pod kontrolą. Dominowali, tworzyli sobie akcje i dość swobodnie grali piłką. Niestety dla nich jedno takie zagranie kosztowało utratę bramki.

Pedri wycofał piłkę do własnego bramkarza. Unai Simon chciał ją przyjąć, lecz nie trafił w futbolówkę, a tylko lekko ją tracił. To okazało się niewystarczające, a piłka po chwili wtoczyła się do pustej bramki...

- O Jezu co tu się stało! To jest niebywałe. Oszaleli Chorwaci, a my oglądaliśmy kiksa tego turnieju. To jest nieprawdopodobne - krzyczał na antenie TVP Sport komentujący mecz Jacek Laskowski.

Zobacz także:

Luka Modrić znów to zrobił. Absolutny majstersztyk [WIDEO]

Kibice oburzeni tym, co Cristiano Ronaldo zrobił po meczu. Czy to przystoi kapitanowi?

ZOBACZ WIDEO: To była najgorsza z możliwych decyzji. "Zbigniew Boniek popsuł wszystko"

Źródło artykułu: