Do zdarzenia doszło w 31. minucie meczu ćwierćfinałowego pomiędzy Belgią i reprezentacją Włoch. Wówczas w polu karnym rywali o piłkę z obrońcą rywali walczył Ciro Immobile. Gdy tylko poczuł lekki kontakt z przeciwnikiem, natychmiastowo upadł na boisko.
Następnie zwijał się z bólu i błagalnym wzrokiem patrzył w kierunku arbitra, czy ten podyktuje rzut karny. To jednak nie był koniec akcji. Dosłownie kilka sekund później Nicolo Barella oddał strzał, po którym Włosi objęli prowadzenie 1:0.
Co zrobił Immobile? Choć jeszcze chwilę temu zwijał się z bólu, wstał i jakby nic mu nie było, pobiegł cieszyć się z kolegami. To była jedna z najdziwniejszych i najbardziej żenujących scen podczas Euro 2020, które ze względu na pandemię koronawirusa rozgrywane jest w 2021 roku.
ZOBACZ WIDEO: Nowe spojrzenie na zwolnienie Jerzego Brzęczka? "Zaczął zrywać się Bońkowi ze smyczy"
Zachowanie Immobile nie umknęło uwadze kibiców. "Niesamowity gol Barelli, ale równie imponujące było cudowne ozdrowienie Immobile" - napisał jeden z fanów w mediach społecznościowych. "Leżał na ziemi i krzyczał, jakby był śmiertelne ranny" - napisał inny.
Do sprawy odniósł się także Gary Lineker, który wspomniał incydent na antenie BBC Sport. - Czy tamten Immobile leżący na ziemi był ranny? - zapytał. Były reprezentant Anglii, Micah Richards śmiał się i przyznał, że Włoch symulował uraz.
Mecz ćwierćfinałowy zakończył się triumfem Włochów 2:1. To oni zagrają w półfinale przeciwko Hiszpanom. Mecz odbędzie się 6 lipca o godzinie 21:00 w Londynie. Transmisja na antenie TVP 1, TVP Sport, TVP 4K i na platformie WP Pilot, a tekstową relację przeprowadzi portal WP SportoweFakty.
And the Oscar goes to...
— TVP SPORT (@sport_tvppl) July 2, 2021
A EUROwieczór zobaczycie tu https://t.co/xCEsD7vnEB#BELITA #strefaeuro #euro2020 #tvpsport pic.twitter.com/Ks4w1L5UCp
Czytaj także:
Kolejne wzmocnienie Lechii. Zdał testy i podpisał kontrakt
FC Barcelona zbiera pieniądze dla Leo Messiego. Chce się pozbyć kilku graczy