To się nazywa team spirit. Tak Włosi pożegnali Leonardo Spinazzolę [WIDEO]

Twitter / twitter.com/Vivo_Azzurro / Pożegnanie Leonardo Spinazzoli
Twitter / twitter.com/Vivo_Azzurro / Pożegnanie Leonardo Spinazzoli

Dla Leonardo Spinazzoli Euro 2020 dobiegło końca po kontuzji, której nabawił się w ćwierćfinale z Belgią. Koledzy z kadry Włoch pożegnali go w wyjątkowy sposób.

W piątek Włosi pokonali Belgów 2:1 i awansowali do półfinału Euro 2020, ale triumf okupili stratą istotnego zawodnika - Leonardo Spinazzoli. 28-latek nabawił się urazu w 78. minucie spotkania i od razu wiadomo było, że to poważna kontuzja. Piłkarz nie był w stanie o własnych siłach zejść z boiska.

Spinazzola zerwał ścięgno Achillesa i czeka go kilka miesięcy przerwy. W sobotę zawodnik pożegnał się z kolegami z zespołu i sztabem szkoleniowym. Sposób, w jaki Włosi pożegnali się z zawodnikiem pokazuje, jak dobra atmosfera panuje w zespole Roberto Manciniego. Nie zabrakło braw, uścisków i chwili rozmowy z każdym członkiem kadry.

"Niestety, wszyscy wiemy, co się stało, ale nasz niebieski sen trwa. Z tą wspaniałą grupą nie ma rzeczy niemożliwych. Mogę tylko powiedzieć, że niedługo wrócę. Jestem pewien!" - napisał Spinazzola na Instagramie (WIĘCEJ).

W półfinale Euro 2020 Włosi zmierzą się z Hiszpanią. Mecz odbędzie się we wtorek na Wembley.

ZOBACZ WIDEO: Słynne powiedzenie o grze Niemców nieaktualne. "Ich problemy są długotrwałe"

Komentarze (0)