Cała Anglia od kilku dni żyje finałem Euro 2020, w którym zagra z Włochami. Niestety, dzień przed jednym z najważniejszych meczów w historii pojawiła się bardzo przykra informacja. Zmarł jeden ze słynnych reprezentantów kraju.
W wieku 68 lat odszedł Paul Mariner. Problemy ze zdrowiem zaczęły się w momencie, gdy wykryto u niego nowotwór mózgu. Kilka miesięcy temu przeszedł operację. Rodzina w oficjalnym oświadczeniu potwierdziła, że główną przyczyną śmierci był rak.
A message from the Mariner family. pic.twitter.com/MjVK1xXtuG
— Paul Mariner (@Paul_Mariner) July 10, 2021
Mariner był środkowym napastnikiem. W reprezentacji Anglii rozegrał 35 meczów i strzelił trzynaście bramek. Z drużyną narodową wystąpił w mistrzostwach Europy w 1980 roku i dwa lata później w mistrzostwach świata.
Seniorską karierę zaczynał w Plymouth Argyle. Potem na wiele lat przeniósł się do Ipswich Town, w którym rozegrał 260 meczów, zdobywają Puchar Anglii i Puchar UEFA. W kolejnych latach reprezentował m.in. Arsenal i Portsmouth.
"Jesteśmy zdruzgotani wiadomością o odejściu legendy Ipswich Town Paula Marinera. Nasze myśli są z rodziną i przyjaciółmi Paula w tym trudnym czasie. Dziękujemy ci Paul" - komentuje były klub Marinera.
Pod koniec kariery wyjechał do Stanów Zjednoczonych, gdzie był zawodnikiem Albany Capitals i San Francisco Bay. W latach 2000 został trenerem. W tej roli pracował w Plymouth Argyle i Toronto FC, a następnie zajął się komentowaniem meczów MLS.
We're sad to have learned that Paul Mariner, who made 35 appearances for the #ThreeLions, has passed away at the age of 68.
— England (@England) July 10, 2021
Mariner represented England between 1977 and 1985, scoring 13 goals.
Our thoughts and sympathies are with his family, friends and former clubs. pic.twitter.com/kusQZYmVs4
Włoska legenda wie, jak będzie wyglądać finał Euro 2020. "Anglicy będą do tego zmuszeni" >>
Koronawirus zaatakował tuż przed finałem! Na drużynę padł blady strach >>