"Alergicznie przyjmuje krytykę". Kulisy odsunięcia Dariusza Szpakowskiego

WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Dariusz Szpakowski
WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Dariusz Szpakowski

Dziennikarz TVP - w rozmowie z "Faktem" - ujawnił powody, dla których Marek Szkolnikowski zdecydował się odsunąć Dariusza Szpakowskiego od komentowaniu finału Euro 2020. Zastąpił go Mateusz Borek.

"Szef odsunął Darka po fali hejtu, jaka na niego spadła w internecie. Szkolnikowski alergicznie przyjmuje krytykę. Szkoda, bo Darek to profesjonalista i fantastyczny człowiek" - mówi anonimowo jeden z dziennikarzy TVP Sport w rozmowie z "Faktem".

Nie milkną echa po decyzji Marka Szkolnikowskiego, który zdecydował się na zmianę głównego komentatora w finale Euro 2020. Początkowo mecz Anglia - Włochy miał skomentować duet Dariusz Szpakowski - Andrzej Juskowiak.

Finalnie plany się jednak zmieniły, o czym Szkolnikowski poinformował na Twitterze. "Dariusz Szpakowski nie skomentuje finału. Rozmawialiśmy i uznaliśmy, że to będzie najlepsze rozwiązanie" - napisał. Dyrektor TVP Sport zdecydował, że finałowe spotkanie poprowadzi duet Mateusz Borek - Kazimierz Węgrzyn.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jak on to zrobił?! Ta bramka wręcz zachwyca!

Obaj stanęli na wysokości zadania, ale niesmak po odsunięciu Szpakowskiego pozostał. W jego obronie stanęło wiele znanych osób - m.in. Szymon Majewski, który w mocnych słowach odniósł się do decyzji dyrektora TVP Sport. Jacek Kurski - podobnie jak Jerzy Dudek - rzucił pomysł, by finał Euro 2020 skomentował duet Szpakowski-Borek. Ostatecznie do tego nie doszło.

Szkolnikowski na Twitterze - informując o zmianie komentatora - nazwał się kapitanem drużyny TVP Sport. Te słowa mocno krytykuje Jerzy Podbrożny, były reprezentant Polski. Wbił szpilkę dyrektorowi stacji.

- Nie chciałbym mieć kapitana, który największą gwiazdę przed najważniejszym meczem odsyła do rezerw - powiedział "Faktowi" dwukrotny król strzelców ekstraklasy.

Finał Euro 2020 (turniej zorganizowany w 2021 roku z powodu pandemii koronawirusa) dostarczył ogromnych emocji. Do wyłonienia zwycięzcy potrzebne były rzuty karne. W nich lepsi okazali się Włosi, którzy wygrali serię "jedenastek" 3:2.

Czytaj także:
Trener Włochów we łzach! Podsumował swoich piłkarzy jednym słowem
Euro 2020: zaskakujące rozstrzygnięcie w walce o koronę króla strzelców

Źródło artykułu: