Golden Boy: Joseph Diaz Jr. vs Victor Terrazas o pas WBO NABO w wadze piórkowej
Szalenie uzdolniony, w światowych rankingach już notowany bardzo wysoko Joseph Diaz Jr. to jedna ze wschodzących gwiazd pięściarstwa. W swojej najbliższej walce „JoJo” zmierzy się w Indio z Victorem Terrazasem. Transmisja wyłącznie w Fightklubie.
Facebook
/ Joseph Diaz Jr.
25 walk i tyleż zwycięstw – to dorobek Diaza Jr. na zawodowych ringach. 25-letni Amerykanin – zdaniem wielu bokserskich ekspertów – już teraz gotowy jest na walkę o mistrzostwo świata. Póki co jednak kolekcjonuje mniej prestiżowe tytuły i zbiera doświadczenie, a to ma niebagatelne, mimo młodego wieku odniósł już bowiem kilka zwycięstw w bardzo dobrymi i utytułowanymi pięściarzami.
Diaz Jr. w gronie profesjonalistów debiutował w grudniu 2012 roku wygrywając w Los Angeles z Vicente Alfaro Martinezem. Pierwszy tytuł zdobył niemal dokładnie trzy lata później – pokonując Hugo Partidę sięgnął po pas NABF w wadze piórkowej. Czterokrotnie bronił go, wygrywając m.in. w niezwykle widowiskowym pojedynku z Andrew Cancio, wreszcie w maju ubiegłego roku dołożył do niego pas WBO NABO. Drugi z tych skalpów przypadł mu w udziale po triumfie nad Manuelem Avilą, który do walki z Diazem Jr. przystępował z nieskalanym bilansem 22-0-0.
„JoJo” po zwycięstwie tym pojawił się w ringu jeszcze raz, we wrześniu pewnie wypunktował w dwunastu rundach Rafaela Riverę i obronił tytuł WBO NABO. W nocy z czwartku na piątek o ten sam pas rywalizował będzie z Victorem Terrazasem, doświadczonym Meksykaninem, który ostatnio nie miał jednak zbyt dobrej passy.
35-latek z Guadalajary to były mistrz świata WBC World w wadze superkoguciej, który w przekroju całej kariery może pochwalić się świetnym bilansem 38-4-2. Najlepsze lata zdaje się jednak mieć za sobą, o czym dobitnie świadczą jego ostatnie wyniki. W 2013 roku w walce z Leo Santa Cruzem już w pierwszej obronie stracił pas WBC World dając się znokautować w trzeciej rundzie. Po starci tym odpoczywał od zawodowego boksu blisko trzy lata, wrócił w lipcu 2016 roku i wygrał z Cristianem Arrazolą. Były to jednak miłe złego początki – trzy miesiące później przegrał bowiem z Eduardo Hernandezem, a w grudniu ubiegłego roku zremisował z Andonim Gago, choć walka została przerwana w czwartej rundzie z powodu rozcięcia na głowie Terrazasa.
Pojedynkiem z Diazem Jr. Meksykanin zyskuje szansę, aby znów przypomnieć o sobie w bokserskim światku. Ryzykuje jednak wiele, przegrywając, może bowiem całkowicie wyrzucić się za nawias poważnych amerykańskich gal. Joseph Diaz Jr. vs Victor Terrazas w nocy z 22 na 23 lutego o godz. 5.30 na żywo wyłącznie w Fightklubie.
ZOBACZ WIDEO: Znakomity Lamont Roach pewnie punktuje rywala
