Kilkanaście tysięcy polubień w zaledwie pięć godzin? Taką furorę zrobiła na Instagramie Sylwia Szostak. Trenerka fitness ostatnio szaleje w sieci i publikuje bardzo odważne zdjęcia.
Niedawno były seksowne fotografie w bieliźnie. Tym razem zaprezentowała się w stroju, ale niezwykle skąpym. Fitnesska chwali się zgrabnymi nogami. Do tego dochodzi odkryty brzuch. Błyskawicznie posypały się komplementy.
"Żem się prawie zakrztusiła kawusią", "Rakieta!", "Sztos", "Boska", "Mój ideał" - piszą fanki Sylwii.
Szostak znana jest z wyzywających zdjęć i z pewnością nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Trzeba jednak przyznać, że ma się czym chwalić, a to wszystko zasługa ciężkiej pracy na treningach.
"Fitnesska w wersji męskiej". Internauci szybko odpowiedzieli >>
Pokazała się w bikini i szpilkach. Internauci nie mają wątpliwości >>
ZOBACZ WIDEO: "Trafiony, zatopiony". Nieprawdopodobna skuteczność mistrzyni olimpijskiej