Prezydent USA, Donald Trump weźmie udział w niedzielnym meczu NFL pomiędzy Washington Commanders a Detroit Lions – poinformował Daily Maily.
Głowa państwa będzie gościem właściciela Commanders, Josha Harrisa i zasiądzie w jego loży podczas obchodów Dnia Weterana, organizowanego w przerwie spotkania.
ZOBACZ WIDEO: Kołecki jasno o polskiej piłce. "Trudno mi znaleźć klub, któremu mógłbym kibicować"
Informację jako pierwszy przekazał Pat McAfee w programie ESPN, a następnie potwierdził ją prezydent klubu Mark Clouse. "Zaszczytem będzie dla nas powitać prezydenta Trumpa, gdy świętujemy służbę naszych weteranów i żołnierzy. Jesteśmy dumni, że możemy uczestniczyć w ogólnoligowej inicjatywie Salute to Service" - napisał Clouse.
Dla Trumpa będzie to pierwsze spotkanie NFL w tym sezonie, choć w ostatnich miesiącach regularnie pojawiał się na imprezach sportowych. Prezydent uczestniczył m.in. w Super Bowl LIX, US Open, Ryder Cup i meczu baseballowym Yankeesów z Tigersami w rocznicę zamachów z 11 września.
Tuż przed wizytą w Waszyngtonie Trump ponownie trafił do nagłówków mediów po krytyce nowych zasad dotyczących wykopywania piłki (kick-off) w NFL. Na platformie Truth Social napisał: "NIENAWIDZĘ NOWEJ ZASADY KICK-OFF. TO ABSURD! ODBIERA GRZE UROK I NIC NIE DAJE DLA BEZPIECZEŃSTWA”. Skrytykował tzw. dynamic kickoff, czyli przepis mający zmniejszyć ryzyko kolizji na dużych prędkościach.