Plotki ws. Roberta Kubicy potwierdzone! Świetna wiadomość dla fanów F1

Materiały prasowe / Alfa Romeo Racing ORLEN / Na zdjęciu: Robert Kubica
Materiały prasowe / Alfa Romeo Racing ORLEN / Na zdjęciu: Robert Kubica

Robert Kubica znów pokaże się w F1. Alfa Romeo potwierdziła, że krakowianin otrzyma szansę jazdy bolidem w treningu przed GP Francji. Na tym jednak nie koniec świetnych informacji dla fanów Kubicy.

W tym artykule dowiesz się o:

Od kilku tygodni spekulowano, że Robert Kubica weźmie udział w piątkowym treningu Formuły 1 przed GP Francji. Sam krakowianin w kilku wywiadach powtarzał, że jeszcze przed przerwą wakacyjną ponownie posmakuje jazdy bolidem F1. W środę plotki podsyciła Alfa Romeo, która poinformowała dziennikarzy, że Kubica po piątkowej sesji treningowej będzie udzielał wywiadów w padoku toru Paul Ricard.

Ostatecznie ekipa z Hinwil postanowiła zakończyć wszelkie spekulacje. Na jej Facebooku pojawił się wpis informujący o piątkowym występie Kubicy.

37-latek, który jest rezerwowym Alfy Romeo od sezonu 2020, zastąpi w bolidzie Valtteriego Bottasa. Fin powróci do kokpitu modelu C42 w trakcie popołudniowej sesji treningowej.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się bawili reprezentanci Polski

Dla Kubicy będzie to drugi występ w piątkowym treningu F1 w sezonie 2022. Wcześniej w połowie maja kierowca z Polski miał okazję sprawdzić się w sesji poprzedzającej GP Hiszpanii. Na dobrze sobie znanym torze Catalunya krakowianin uzyskał bardzo dobry, trzynasty wynik.

Na tym jednak nie koniec dobrych informacji. Chociaż Alfa Romeo nie potwierdziła tego jeszcze oficjalnie, Kubica ma wziąć udział również w kolejnym weekendzie wyścigowym. Prosto z toru Paul Ricard na południu Francji królowa motorsportu przeniesie się pod Budapeszt, gdzie w dniach 29-31 lipca rozegrane zostanie GP Węgier. Polski kierowca również ma dostać szansę jazdy w sesji treningowej na Hungaroringu, tym razem zastępując Guanyu Zhou.

Nie wiadomo, ile treningów zaliczy ostatecznie Kubica za kierownicą Alfy Romeo w sezonie 2022. Szwajcarski zespół musi też znaleźć okazję do jazdy Theo Pourchaire'owi. Zgodnie z nowym regulaminem F1, każda ekipa musi oddać co najmniej dwie sesje młodemu kierowcy. Za takowego uznaje się zawodnika, który pojechał maksymalnie w dwóch wyścigach.

Czytaj także:
Gwiazda Ferrari okradziona. Policja namierzyła sprawców
Francuzi chcą stworzyć nową potęgę w F1. Zaczęli działać

Źródło artykułu: