Verstappen znów na czele F1. Mieszane nastroje w Ferrari

Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Max Verstappen
Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Max Verstappen

Drugi trening F1 przed GP Wielkiej Brytanii padł łupem Maxa Verstappena. Tym razem przewaga Holendra nad drugim Carlosem Sainzem wyniosła 0,022 s. Problemy miał drugi kierowca Ferrari. Charles Leclerc utknął w garażu z powodu awarii elektroniki.

Drugi trening Formuły 1 przed GP Wielkiej Brytanii na Silverstone rozpoczął się z opóźnieniem, co spowodowane było wcześniejszymi problemami podczas Formuły 2 i Formuły 3 i koniecznością oczyszczenia toru. Bardzo szybko stało się jasne, że nie będzie to udana sesja dla Charlesa Leclerca. Podczas gdy inni kierowcy wyjeżdżali z alei serwisowej, lider Ferrari utknął w garażu.

Wszystko za sprawą elektroniki w bolidzie Leclerca. Początkowo przy maszynie Monakijczyka pracowało wielu mechaników, a po kilkunastu minutach można było już zobaczyć jedynie samochód na podnośniku. Wtedy stało się jasne, że 25-latek tego popołudnia nie wyjedzie na tor.

Względem poprzedniego treningu nie zmienił się układ sił. Znów na czele stawki znalazł się Max Verstappen - tym razem z czasem 1:28.078. Tyle że tym razem przewaga Red Bull Racing nad konkurencją nie była tak duża. Drugi Carlos Sainz stracił do Holendra tylko 0,022 s. Hiszpan miał przy tym sporo pracy do wykonania, biorąc pod uwagę brak drugiego pojazdu Ferrari na torze.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zastawili pułapki na kolarzy! "Przez takie głupoty..."

Zaskoczył za to Williams. Dość powiedzieć, że Alexander Albon w pewnym momencie znajdował się na drugim miejscu w tabeli z czasami, będąc wolniejszym jedynie od Maxa Verstappena. Strata Taja do Holendra wyniosła zaledwie 0,218 s. Piąty był Logan Sargeant, co pokazuje, że stajnia z Grove dobrze przygotowała się do domowego Grand Prix.

Za to Mercedes ma nad czym myśleć. Lewis Hamilton i George Russell kiepsko wypadli w pierwszym treningu, a również popołudniowa sesja nie była udana dla duetu z Brackley. Młodszy z Brytyjczyków był dwunasty, a jego starszy kolega uplasował się na piętnastej pozycji. Kierowcy Mercedesa skarżyli się m.in. na kiepską przyczepność.

F1 - GP Wielkiej Brytanii - 2. trening - wyniki:

Poz.KierowcaZespółCzas/strata
1. Max Verstappen Red Bull Racing 1:28.078
2. Carlos Sainz Ferrari +0.022
3. Alexander Albon Williams +0.218
4. Sergio Perez Red Bull Racing +0.264
5. Logan Sargeant Williams +0.688
6. Lance Stroll Aston Martin +0.788
7. Nico Hulkenberg Haas +0.802
8. Pierre Gasly Alpine +0.811
9. Oscar Piastri McLaren +0.848
10. Fernando Alonso Aston Martin +1.056
11. Guanyu Zhou Alfa Romeo +1.147
12. George Russell Mercedes +1.160
13. Esteban Ocon Alpine +1.164
14. Lando Norris McLaren +1.182
15. Lewis Hamilton Mercedes +1.205
16. Valtteri Bottas Alfa Romeo +1.300
17. Kevin Magnussen Haas +1.361
18. Yuki Tsunoda Alpha Tauri +1.405
19. Nyck de Vries Alpha Tauri +1.493
20. Charles Leclerc Ferrari bez czasu

Czytaj także:
- Protesty podczas GP Wielkiej Brytanii? Aktywiści znów mogą wbiec na tor
- Stworzyli bolid F1 dla Brada Pitta. W weekend pierwsze ujęcia do wyjątkowego filmu

Źródło artykułu: WP SportoweFakty