Weekend Formuły 1 na Red Bull Ringu rozgrywany jest według zmienionego schematu, gdyż w GP Austrii mamy do czynienia z sobotnim sprintem. Dlatego w piątek kierowcy dostali do dyspozycji tylko jeden trening. Oznacza to dla nich mniejszą liczbę minut na torze przed podjęciem decyzji o ustawieniach bolidu, jak i niewiedzę w kontekście zachowania opon.
Dało się zauważyć, że zespoły różnie podeszły do pierwszego treningu przed GP Austrii. Bardzo szybko na czele stawki zameldował się Mercedes, a Lewis Hamilton i George Russell zmieniali się na prowadzeniu. Obaj kierowcy Mercedesa pokonali najszybsze "kółka" na pośrednim ogumieniu.
Ostatecznie na pierwszym miejscu zameldował się starszy z Brytyjczyków z czasem 1:06.254. Do czasu Lewisa Hamiltona nie był w stanie zbliżyć się chociażby Max Verstappen. Holender stracił aż 0,391 s. Dodatkowo w połowie sesji 26-latek wywołał czerwoną flagę. Bolid Red Bull Racing nagle stracił moc i zatrzymał się na środku prostej startowej.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Koniec Euro dla Polaków! Oceniliśmy mecz z Francją
Funkcyjni zepchnęli bolid Verstappena do alei serwisowej i wydawało się, że to koniec treningu dla aktualnego mistrza świata. Tymczasem reset bolidu wystarczył, aby po krótkiej chwili Holender powrócił na tor.
Po wznowieniu sesji oglądaliśmy dalszą symulację tempa wyścigowego. Gdy wydawało się, że nikt nie poprawi wyniku Hamiltona, to w ostatnich minutach sesji świetnie spisał się właśnie kierowca Red Bulla. Verstappen zadomowił się na czele stawki z czasem 1:05.685. Kolejni rywale pozostali daleko z tyłu.
Szansę na poprawienie wyniku 26-latka miał Lando Norris. Reprezentant McLarena zepsuł szybkie "kółko", wypadł na żwir i musiał zapomnieć o miejscu w czołówce. Jego prawdziwe tempo poznamy w kwalifikacjach.
F1 - GP Austrii - 1. trening - wyniki:
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas/strata |
---|---|---|---|
1. | Max Verstappen | Red Bull Racing | 1:05.685 |
2. | Oscar Piastri | McLaren | +0.276 |
3. | Charles Leclerc | Ferrari | +0.370 |
4. | Carlos Sainz | Ferrari | +0.443 |
5. | Lewis Hamilton | Mercedes | +0.569 |
6. | Esteban Ocon | Alpine | +0.612 |
7. | Lance Stroll | Aston Martin | +0.699 |
8. | George Russell | Mercedes | +0.701 |
9. | Yuki Tsunoda | Visa Cash App RB | +0.894 |
10. | Fernando Alonso | Aston Martin | +0.918 |
11. | Pierre Gasly | Alpine | +1.049 |
12. | Sergio Perez | Red Bull Racing | +1.098 |
13. | Lando Norris | McLaren | +1.195 |
14. | Guanyu Zhou | Stake F1 Team | +1.234 |
15. | Valtteri Bottas | Stake F1 Team | +1.240 |
16. | Daniel Ricciardo | Visa Cash App RB | +1.277 |
17. | Nico Hulkenberg | Haas | +1.281 |
18. | Alexander Albon | Williams | +1.310 |
19. | Kevin Magnussen | Haas | +1.460 |
20. | Logan Sargeant | Williams | +1.574 |
Czytaj także:
- Kolejne miejsce w F1 zajęte. Koniec spekulacji
- Miliarder dał synowi nowy kontrakt w F1. Wyda na niego kolejne miliony?