Sprint dla McLarena. Verstappen ma powody do niepokoju

Materiały prasowe / McLaren / Na zdjęciu: Lando Norris
Materiały prasowe / McLaren / Na zdjęciu: Lando Norris

McLaren był najszybszy w sprincie F1 przed GP Sao Paulo. Brytyjski zespół zamienił swoich kierowców pozycjami, co dało pierwszą pozycję Lando Norrisowi. Powody do niepokoju ma Max Verstappen.

Wyniki kwalifikacji Formuły 1 do sprintu przed GP Sao Paulo sprawiły, że już sam moment startowy budził spore emocje. Na pierwszym miejscu znajdował się Oscar Piastri, a tuż za jego plecami znajdował się Lando Norris. Było jasne, że Brytyjczyk będzie chciał jak najszybciej wyprzedzić kolegę z McLarena, aby utrzymać swoje nadzieje na tytuł mistrzowski.

Australijczyk utrzymał prowadzenie po starcie, ale niewiele brakowało, a Max Verstappen wjechałby w Lando Norrisa na wejściu w pierwszy zakręt. Brytyjczyk mógł w tej sytuacji mówić o sporej dawce szczęścia. Podobnie jak Charles Leclerc, który dzięki temu utrzymał trzecią lokatę.

Piastri dość szybko odjechał reszcie stawki, co wywoływało irytację u Norrisa. Lider McLarena domagał się team orders i zamiany pozycji. - Rozumiemy sytuację, ale mamy Leclerca zaraz za plecami - uspokajał go inżynier. Podobną konwersację ze swoim podopiecznym prowadził inżynier Verstappena, który nie potrafił znaleźć sposobu na wyprzedzenie Leclerca. - Daj sobie czas - słyszał Holender.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Jest wulkanem energii! Dziewczyna Szpilki w szalonym tańcu

- Nie jestem pewien, co tutaj robię. Myślałem, że o tym rozmawialiśmy - narzekał po chwili kolejny raz Norris. Problem polegał na tym, że Leclerc podążał niczym cień za Brytyjczykiem. Kierowca Ferrari nie był bezbłędny, czego jednak nie był w stanie wykorzystać Verstappen. - Daj spokój Charles, tyle błędów - komentował pod nosem Holender.

Na 18. okrążeniu Verstappen w końcu dopadł Leclerca i przebił się na trzecie miejsce. - Jest szybszy niż Leclerc - usłyszał przez radio Norris, który miał w tej chwili nieco ponad sekundę przewagi nad bezpośrednim rywalem w walce o tytuł w F1.

- Zamiana pozycji - usłyszał Piastri na 22. okrążeniu, a wszystko odbyło się bardzo szybko. - Dziękuję kolego - odpowiedział po chwili Norris. Chwilę później mieliśmy wirtualną neutralizację, bo posłuszeństwa odmówił bolid Nico Hulkenberga. To niejako zakończyło emocje na torze Interlagos, bo po wznowieniu rywalizacji nie oglądaliśmy już żadnych ciekawych manewrów w czołówce.

Już po zakończeniu sprintu sędziowie poinformowali, że Verstappen znalazł się pod ich lupą. 27-latek podejrzany jest o złamanie przepisów w okresie neutralizacji.

F1 - GP Sao Paulo - sprint - wyniki:

Poz.KierowcaZespółCzas/strata
16. Lando Norris McLaren 24 okr.
2. Oscar Piastri McLaren +0.593
3. Max Verstappen Red Bull Racing +1.497
4. Charles Leclerc Ferrari +5.656
5. Carlos Sainz Ferrari +7.224
6. George Russell Mercedes +12.475
7. Pierre Gasly Alpine +18.161
8. Sergio Perez Red Bull Racing +18.717
9. Liam Lawson Visa Cash App RB +20.773
10. Alexander Albon Williams +24.606
11. Lewis Hamilton Mercedes +29.764
12. Franco Colapinto Williams +33.233
13. Esteban Ocon Alpine +34.128
14. Oliver Bearman Haas +35.507
15. Yuki Tsunoda Visa Cash App RB +41.374
16. Valtteri Bottas Stake F1 Team +43.231
17. Guanyu Zhou Stake F1 Team +54.139
18. Fernando Alonso Aston Martin +56.537
19. Lance Stroll Aston Martin +57.983
20. Nico Hulkenberg Haas nie ukończył
Źródło artykułu: WP SportoweFakty