Hamilton miał dość Mercedesa. "Nie chciałem już wracać"

Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: Lewis Hamilton
Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: Lewis Hamilton

Lewis Hamilton po GP Sao Paulo był tak bardzo zrezygnowany obecną formą Mercedesa, że był gotów przedwcześnie zakończyć sezon 2024. - W tamtym momencie tak czułem - powiedział Hamilton przed którym ostatnie trzy wyścigi w niemieckiej ekipie.

W tym artykule dowiesz się o:

Lewis Hamilton przyznał, że po GP Sao Paulo chciał opuścić Mercedesa, co zasugerował w wiadomości radiowej. Sezon ten przyniósł mu zarówno sukcesy, jak i porażki. Wygrał po raz dziewiąty GP Wielkiej Brytanii, a także triumfował na Spa-Francorchamps. Jednak nie obyło się bez trudnych momentów, jak odpadnięcie w Q1 w Austin czy wczesny uślizg w wyścigu i wypadnięcie z toru.

Weekend w Brazylii również nie był łatwy dla Hamiltona, który w kwalifikacjach odpadł w Q1, ale zdołał zająć dziesiąte miejsce w wyścigu, zdobywając jeden punkt. Jego wiadomość radiowa po wyścigu sugerowała, że mógł to być jego ostatni występ w barwach Mercedesa.

- Jeśli to ostatni raz, kiedy mogę wystąpić w barwach Mercedesa, to szkoda, że nie było świetnie, ale jestem wdzięczny za was - powiedział.

ZOBACZ WIDEO: Czy to powód słabszej formy Janowskiego? Zawodnik odpowiada

Zapytany przez media przed GP Las Vegas o tę wiadomość, Hamilton przyznał, że myślał o opuszczeniu Mercedesa na trzy rundy do końca sezonu. - W tamtym momencie tak się czułem - potwierdził.

- Nie chciałem wracać po tamtym weekendzie. Ale myślę, że to naturalne. To frustrujące, gdy masz taki sezon, którego jestem pewien, że już nie będę miał, albo przynajmniej będę dążył do tego, by taki się nie powtórzył. Tak, to nie było świetne uczucie w tamtym momencie, ale jestem tutaj, stoję mocno na nogach i dam z siebie wszystko w tych ostatnich wyścigach - dodał siedmiokrotny mistrz świata.

Formuła 1 miała trzytygodniową przerwę między GP Sao Paulo a GP Las Vegas, które rozpoczyna końcówkę sezonu 2024 - i kończy karierę Hamiltona w Mercedesie. Był to dla niego czas na odpoczynek. - Miałem niesamowity ostatni tydzień z wieloma świetnymi projektami, nad którymi pracuję, w tym filmem "F1" - ujawnił Hamilton mediom, cytowany przez planetf1.com.

Hamilton w sezonie 2025 będzie kierowcą Ferrari. Brytyjczyk zdecydował się na sensacyjny transfer w związku z kiepską formą Mercedesa, którego barw bronił od roku 2013.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty