Zespoły Formuły 1 przystąpiły do kwalifikacji do GP Kataru z bazą informacji zyskanych po piątkowej "czasówce", jak i późniejszym sprincie. Dlatego też mogły lepiej dostroić swoje bolidy. To najprawdopodobniej wpłynęło na to, że w Q1 nie mieliśmy większych niespodzianek. Za zaskoczenie można uznać jedynie to, że Nico Hulkenberg zajął osiemnaste miejsce. Kilka godzin wcześniej Niemiec zaimponował formą w sprincie.
Od początku Q1 było też widać, że różnice między kierowcami McLarena, Ferrari i Red Bull Racing są minimalne. Była to spora zmiana względem piątku, kiedy to Lando Norris dyktował warunki rywalom. Tymczasem w sobotnich kwalifikacjach równie konkurencyjne czasy osiągali Max Verstappen, George Russell i Charles Leclerc. Różnice momentami liczone były w tysięcznych sekundy.
Tempo podkręcił nawet Sergio Perez, który był w stanie awansować do Q3 i nieco zrehabilitował się za wcześniejszy blamaż w "czasówce" do sprintu. Wydaje się, że w przypadku Red Bull Racing zaprocentowały testy, jakie zespół zorganizował Meksykaninowi przy okazji wcześniejszego sprintu. W nim 34-latek startował z alei serwisowej po zmianie ustawień bolidu, a dodatkowo po kilku okrążeniach wymieniono mu przednie skrzydło.
ZOBACZ WIDEO: Włókniarz może spaść z PGE Ekstraligi. Cieślak zaniepokoił kibiców
Przed Q3 dość niespodziewanie to Verstappen wyrósł na faworyta do pole position, bo to Holender był najszybszy w Q2 z czasem 1:21.579. W tyle zostali Norris (+0,296 s) oraz Leclerc (+0,313 s). Na dodatek reprezentant Red Bulla mógł poszczycić się ustanowieniem nowego rekordu toru Lusail.
Ostatnia część kwalifikacji rozpoczęła się od mocnego uderzenia Leclerca, który z czasem 1:20.885 znalazł się na prowadzeniu. Jednak dość szybko jego wynik aż o 0,310 s poprawił Russell. Kierowca Mercedesa zameldował się na czele stawki z wynikiem 1:20.575. Blisko Brytyjczyka po chwili znalazł się Verstappen ze stratą 0,045 s.
Przed decydującymi przejazdami w Q3 sytuacja zrobiła się bardzo ciekawa, tym bardziej że Norris popełnił błędy na szybkim okrążeniu i zjechał do alei serwisowej bez mierzonego wyniku. Ostatecznie Brytyjczyk miał tylko jedną próbę kwalifikacyjną i będąc pod presją uzyskał "tylko" trzeci rezultat.
Rzutem na taśmę świetne "kółko" pojechał Verstappen (1:20.520) i to on sięgnął po pole position. Nie wiadomo jednak, czy Holender utrzyma pierwszą pozycję, bo przyblokował na szybkim okrążeniu Russella, o co ten miał mnóstwo pretensji przez radio.
F1 - GP Kataru - kwalifikacje - wyniki:
Poz. | Kierowca | Zespół | Q3 | Q2 | Q1 |
---|---|---|---|---|---|
1. | Max Verstappen | Red Bull Racing | 1:20.520 | 1:20.687 | 1:21.579 |
2. | George Russell | Mercedes | +0.055 | 1:21.069 | 1:21.241 |
3. | Lando Norris | McLaren | +0.252 | 1:20.983 | 1:21.578 |
4. | Oscar Piastri | McLaren | +0.309 | 1:21.121 | 1:21.821 |
5. | Charles Leclerc | Ferrari | +0.332 | 1:21.000 | 1:21.278 |
6. | Lewis Hamilton | Mercedes | +0.491 | 1:21.095 | 1:21.637 |
7. | Carlos Sainz | Ferrari | +0.521 | 1:21.199 | 1:21.447 |
8. | Fernando Alonso | Aston Martin | +0.731 | 1:21.208 | 1:21.608 |
9. | Sergio Perez | Red Bull Racing | +0.905 | 1:21.425 | 1:21.675 |
10. | Kevin Magnussen | Haas | +0.980 | 1:21.387 | 1:21.891 |
11. | Pierre Gasly | Alpine | 1:21.437 | 1:21.843 | |
12. | Guanyu Zhou | Stake F1 Team | 1:21.501 | 1:22.103 | |
13. | Valtteri Bottas | Stake F1 Team | 1:21.731 | 1:21.927 | |
14. | Yuki Tsunoda | Visa Cash App RB | 1:21.771 | 1:22.364 | |
15. | Lance Stroll | Aston Martin | 1:21.911 | 1:22.011 | |
16. | Alexander Albon | Williams | 1:22.390 | ||
17. | Liam Lawson | Visa Cash App RB | 1:22.411 | ||
18. | Nico Hulkenberg | Haas | 1:22.442 | ||
19. | Franco Colapinto | Williams | 1:22.594 | ||
20. | Esteban Ocon | Alpine | 1:22.714 |