Max Verstappen ogłosił, że w przyszłym roku zostanie ojcem. Informacja ta została podana pod koniec sezonu 2024 - tuż przed GP Abu Zabi. Dla kierowcy Red Bull Racing i jego partnerki Kelly Piquet będzie to pierwsze wspólne dziecko. Piquet ma już pięcioletnią córkę Penelope z byłym kierowcą F1, Daniiłem Kwiatem.
Verstappen zbudował silną więź z Penelope przez ostatnie cztery lata, co, jak sam przyznaje, nieco przygotowało go do roli ojca. - Tak, to super ekscytujące, oczywiście - powiedział Verstappen w podcaście "Talking Bulls".
- Na szczęście miałem trochę treningu z Penelope. Obserwowanie jej dorastania przez cztery lata było naprawdę miłe. W sytuacji, w której to będzie w pełni twoje własne dziecko, będzie to inne wyzwanie, ale nie mogę się tego doczekać - dodał czterokrotny mistrz świata F1.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Mijał rywali jak tyczki. Tak gra "Benja Messi"
Podczas podcastu prowadzący zażartował, że Max Verstappen już podpisał kontrakt z szefem Red Bulla, Christianem Hornerem, dla swojego pierwszego dziecka. Jednak Holender ujawnił, że nie chce, aby jego syn lub córka zajmowali się wyścigami. 27-latek wolałby, aby jego pociecha wybrała inną ścieżkę kariery.
- Muszę porozmawiać z Christianem o tym, ponieważ tak naprawdę nie chcę, aby on lub ona zajmowali się wyścigami. Może inna rola w zespole. Może on lub ona mogą projektować przyszłe samochody lub cokolwiek innego. W końcu nigdy nie wiadomo, prawda? - podsumował z uśmiechem na ustach Verstappen.
Dziecko Verstappena i Piquet będzie mieć mocno motorsportowe korzenie. Jos Verstappen, ojciec aktualnego mistrza świata, sam ścigał się w Formule 1 w połowie lat 90. i na początku XXI wieku. Obecnie przyszły dziadek rywalizuje w rajdach - głównie na terenie Holandii i Belgii.
Z kolei Nelson Piquet, ojciec Kelly, zdobył trzy tytuły mistrza świata F1 w latach 80. Później sił w królowej motorsporcie próbował też jego syn, Nelson Piquet Jr. Brat Kelly nie zrobił jednak oszałamiającej kariery w F1. Lepiej poszło mu w Formule E, gdzie zdobył tytuł mistrzowski w sezonie 2014/2015.