Sezon 2026 będzie dla podopiecznego Macieja Gładysza dopiero trzecim za kierownicą bolidu jednomiejscowego. Tak szybki awans do Formuły 3 to najlepsze potwierdzenie potencjału młodego Polaka, który rok temu wywalczył tytuł drugiego wicemistrza hiszpańskiej Formuły 4 i cyklu Formula Winter Series, w którym był także mistrzem wśród debiutantów.
Ten sezon rozpoczął z kolei od zdobycia mistrzostwa serii Eurocup-3 Spanish Winter Championship i zwycięstwa w debiucie podczas pierwszej rundy Eurocup-3 na austriackim Red Bull Ringu.
ZOBACZ WIDEO: "Nie dam sobie tego wmówić". Stanowcza reakcja Zmarzlika
Polak dołączy do mistrzowskiej ekipy
Gładysz, który przed rozpoczęciem przygody z bolidami jednomiejscowymi przez dziesięć lat rywalizował z sukcesami w międzynarodowym kartingu, w przyszłym roku dołączy do zespołu ART Grand Prix. Francuską ekipę 30 lat temu założył Frederic Vasseur, obecny szef Ferrari w Formule 1.
ART Grand Prix ma na swoim koncie 23 tytuły w kategorii kierowców i 21 tytułów zespołowych, będąc jedną z najbardziej utytułowanych ekip juniorskich w świecie motorsportu. W jej barwach mistrzostwa F3 i F2 wygrywali tacy kierowcy, jak Lewis Hamilton, George Russell czy Charles Leclerc, dzisiaj czołowi zawodnicy F1.
W ramach przyszłorocznych mistrzostw Formuly 3 kierowców czeka dziesięć weekendów wyścigowych podczas rund Formuły 1. Podczas każdego z nich odbędą się dwa wyścigi; sobotni sprint i niedzielny wyścig główny, poprzedzone oficjalnym treningiem i sesją kwalifikacyjną.
Sezon rozpocznie się na początku marca na torze ulicznym w australijskim Melbourne. Po kwietniowych zmaganiach w Bahrajnie europejska część sezonu zacznie się w czerwcu na ulicach Monako.
Nowe wyzwania
Cztery z siedmiu pozostałych rund odbędą się na torach znanych Gładyszowi z wyścigów Eurocup-3; w Barcelonie, na austriackim Red Bull Ringu, belgijskim Spa-Francorchamps i włoskiej Monzy. Nowością będą z kolei dla tarnowianina zmagania na brytyjskim Silverstone, węgierskim Hungaroringu i ulicznym torze w Madrycie, gdzie sezon zakończy się w połowie września.
Gładysz przesiądzie się z 270-konnego bolidu Tatuusa używanego w cyklu Eurocup-3, do 380-konnej Dallary napędzanej 3,4-litrowym, wolnossącym silnikiem V6 Mecachrome. Nowością dla niego będą także opony Pirelli.
W ramach przygotowań do swojego debiutu, już w najbliższych dniach Maciej Gładysz weźmie udział w oficjalnych testach F3, które odbędą się w hiszpańskim Jerez de la Frontera. To właśnie tam na początku roku Polak zadebiutował w bolidzie Eurocup-3 wygrywając wyścig pierwszej rundy Spanish Winter Championship.
- Awans do Formuły 3 w barwach zespołu ART Grand Prix to spełnienie marzeń moich i całej mojej rodziny. Jestem bardzo wdzięczny za tę szansę i dumny z dołączenia do tak utytułowanej ekipy. Od razu poczułem się w niej jak w domu, dlatego nie mogę doczekać się pierwszych testów i rozpoczęcia nowego rozdziału w mojej karierze. W sezonie 2025 wiele się nauczyłem i pokazałem, że mam tempo, aby zrobić w przyszłym roku kolejny krok. Zawsze mierzę wysoko, dlatego chcę nadal ciężko pracować i rozwijać się jako kierowca. Chciałbym także podziękować wszystkim partnerom, bez których pomocy ten krok nie byłby możliwy, a także niesamowitym, polskim kibicom, których doping bardzo wiele dla mnie znaczy - - mówi Maciej Gładysz.
- Cieszymy się, że możemy powitać Macieja w ART Grand Prix w sezonie 2026. Maciej zdobył cenne doświadczenie w Formule 4 i Eurocup-3, pokazując przy tym duży potencjał. FIA F3 to znaczący krok naprzód, a my z niecierpliwością czekamy na współpracę z Maćkiem, aby pomóc mu w dalszym rozwoju i w stawianiu czoła kolejnym wyzwaniom - dodaje szef zespołu Sebastien Philippe.
Czy Maciej Gładysz w przyszłości trafi do F1? 
