W ostatni weekend w Bahrajnie ekipa nie mogła jednak poradzić sobie z oponami Pirelli, w związku z czym Lewis Hamilton chciałby jednak wziąć udział w testach i popracować nad poprawą osiągów.
- Muszę wrócić do samochodu, żeby dowiedzieć się, dlaczego opony nie pracują jak należy - powiedział Brytyjczyk. Były mistrz świata zaznaczył również, że jest jedyną osobą, która może doprowadzić do poprawy samochodu.
W trzydniowych testach na Mugello na pewno nie weźmie udziału Jenson Button, który ma zaplanowany marketingowy event w Budapeszcie.