Na zawody na obiekcie Spa-Francorchamps, gdzie odbywa się wyścig o Grand Prix Belgii, nominowano twarde opony P Zero "srebrne" i pośrednie P Zero "białe", dzięki którym kierowcy będą mogli sprostać wymaganiom stawianym przez tor, mocno obciążający ogumienie.
Tak jak Spa, także i Monza - domowy wyścig Pirelli charakteryzuje się wysokimi prędkościami i szybkimi zakrętami, co oznacza, że na włoskim torze idealnie sprawdzą się także twarde opony P Zero "srebrne" i pośrednie P Zero "białe".
W Singapurze akcja toczyć się będzie ponownie na ulicznym torze, tym razem w nocy. Pirelli przywozi miękkie ogumienie P Zero "żółte" i supermiękkie "czerwone" - taką samą kombinację, jaka była używana w Monako i Kanadzie.
W myśl przepisów na sezon 2012, w normalnych warunkach każdy kierowca otrzymuje sześć zestawów opon z twardszej mieszanki i pięć z bardziej miękkiej, z których może korzystać w dowolny sposób w czasie weekendu Grand Prix, od rozpoczęcia piątkowych treningów. Na każdy wyścig Pirelli przywozi także przejściowe ogumienie Cinturato "zielone" na wilgotny tor (cztery zestawy na kierowcę) i deszczowe Cinturato "niebieskie" (trzy zestawy na kierowcę).
Pirelli podało mieszanki na kolejne GP
Pirelli ogłosiło mieszanki ogumienia na pierwsze trzy wyścigi drugiej części sezonu 2012: Belgię, Włochy oraz Singapur.
Źródło artykułu: