Szef FOM odwiedził w sobotę okolice aren Igrzysk i przyznał, że podoba się mu perspektywa zorganizowania wokół nich ulicznego wyścigu Formuły 1. - To zaskakujące, jak wiele osób się tu przewija. To dobrze. Jestem pewny, że zebralibyśmy dużą widownię. Wszystko zależy od toru. W tej chwili tylko się temu przyglądamy. Ktoś mówi o wykorzystaniu samego stadionu jako etapu na przejazd bolidów, więc zobaczymy czy tak będzie. Przedtem analizowaliśmy możliwości w sercu Londynu. Poczekajmy.
Nie jest jednak tajemnicą, że największe szanse na otrzymanie prawa do organizacji imprez sportowych na Stadionie Olimpijskim w Londynie ma miejscowy klub piłkarski, West Ham United. Opcją dla Formuły 1 byłoby więc zorganizowanie wyścigu wyłącznie po ulicach Parku Olimpijskiego lub zdecydowanie się na scenariusz w którym trasa zostałaby wytyczona wokół najpopularniejszych miejsc brytyjskiej stolicy, takich jak Pałac Buckingham, budynek parlamentu, London Eye czy The Mall.