Byłemu dyrektorowi zarządzającemu Nurburgring GmbH, Walterowi Kafitzowi, byłemu członkowi zarządu obiektu, Ingolfowi Duebelowi oraz dwóm innym osobom, zostaną przedstawione zarzuty za oszustwa finansowe, popełnione przy finansowaniu toru pomiędzy rokiem 2007 a 2009. Głównym punktem aktu oskarżenia jest przyjęcie prawie czterystu tysięcy euro od miejscowego rządu, bez stosownych zobowiązań umownych.
Nurburgring wciąż walczy o utrzymanie się w kalendarzu Formuły 1. Jeśli z powodu niewystarczającego budżetu tor nie byłby w stanie ugościć przyszłorocznego Grand Prix Niemiec, obowiązek ten przejmie na siebie Hockenheimring. Nie jest jednak tajemnicą, że Bernie Ecclestone oraz sami dyrektorzy obu torów woleliby zachować stosowany do tej pory rotacyjny system organizacji wyścigu.