Tematem szczytu, który zbierze się 23 października, będą kwestie dotyczące nowego Porozumienia Concorde, obowiązującego do roku 2020 włącznie oraz przyszłych, limitowanych budżetów czy finansowania FIA.Oprócz przedstawicieli zespołów, na spotkaniu będą obecni także szef FOM - Bernie Ecclestone oraz reprezentanci FIA.
Głównym problemem, jaki pociąga za sobą ratyfikowanie Porozumienia Concorde, są kwestie obaw o realne zaangażowanie się stajni w sprawy sportu. Okazuje się, że w nowym gronie Komisji F1 znajdzie się miejsce wyłącznie dla sześciu zespołów, bardzo wysoko zostaną podniesione opłaty wpisowe, a sprawa Porozumienia o Ograniczaniu Zasobów (RRA) pozostaje ciągle nierozwiązana. Istnieje również realna obawa o to, że nowe przepisy sportowe mogą otworzyć drogę do wprowadzenia samochodów klienckich poprzez określenie listy części, które musi wykonać każdy indywidualny konstruktor.
Spotkanie w Paryżu odbędzie się niespełna tydzień przed terminem zamknięcia zgłoszeń do przyszłorocznych mistrzostw. Pierwotnie do szczytu miało dojść w czerwcu, jednak z powodu prac nad regulacjami dotyczącymi cięcia kosztów, zdecydowano się go przenieść na koniec października. Zespoły nie są jednak obecnie zbyt chętne do złożenia swych aplikacji, ponieważ nie są pewne stawek wpisowego. Te powinny zostać jednoznacznie ustalone w trakcie rozmów, do których dojdzie w Paryżu.