Ostatni etap kariery Lewis Hamiltona w McLarenie nie rozpoczął się dobrze - uważa gazeta "The Independent".
Według dziennika, mistrz świata z roku 2008 był bardzo zainteresowany technicznymi rozwiązaniami w bolidzie. - Najbardziej ciekawy był układem wydechowymi i danymi z telemetrii - zdradził jeden z pracowników McLarena.
Hamilton oświadczył także dziennikarzom, że wie wszystko o przyszłorocznym bolidzie, pomimo tego, że nigdy w nim nie zasiądzie. - Zaufaj mi, to będzie dobry bolid - powiedział Brytyjczyk do Sergio Pereza na Suzuce. - Wiem dokładnie, jak będzie zachowywał się twój bolid w następnym roku - dodał z uśmiechem Hamilton.
Natomiast Martin Whitmarsh nie jest zaniepokojonymi tym, że jego obecny jeszcze kierowca zna projekt przyszłorocznego samochodu. - Na moim miejscu pytałbym inżynierów, a nie kierowców o nowe rozwiązania. Myślę, że Lewis ma szacunek do zespołu i to co robi - zakończył szef McLarena.