Brazylijczyk spodziewa się, że on i walczący o tytuł kierowców Fernando Alonso, zdołają przebić się do przodu z piątego i szóstego pola, jednak prawdopodobnie nie wyżej jak przed bolidy Vodafone McLaren Mercedes. - Myślę że Red Bull jest tu bardzo mocny, zarówno w kwalifikacjach, jak i samym wyścigu. Jestem tego pewny. Być może w wyścigu będziemy nieco bliżej czołówki, ale nie wiem, czy to na nich wystarczy. Mam nadzieję, że będziemy w stanie powalczyć chociaż z McLarenami.
Kierowca z Sao Paulo przyznaje, że Ferrari nie może obecnie równać się osiągami z dominującymi konstrukcji z Milton Keynes, jednak liczy, iż planowane poprawki zdołają odmienić dość patową sytuację. - Staramy się jak możemy. Na pewno w tej chwili odstajemy jeszcze od Red Bulla, ale nie spoczniemy w wysiłkach aż do samego końca. Mam nadzieję, że znaleźliśmy kierunek pozwalający na poprawę naszych osiągów w kwalifikacjach, dzięki czemu będziemy mogli powalczyć w nich z Red Bullami i bolidami McLarena.
Massa: Red Bulle mogą być poza zasięgiem
[tag=537]Felipe Massa[/tag] nie jest do końca pewny, czy [tag=28]Ferrari[/tag] ma wystarczające tempo, aby nawiązać równą walkę z bolidami [tag=31]Red Bull Racing[/tag] w trakcie wyścigu o Grand Prix Indii.
Źródło artykułu: