Christian Horner: Vettel uciszył krytyków

Andrzej Prochota 04 Listopada 2012, 17:40

Sebastian Vettel przez wielu postrzegany jest jako kierowca, który potrafi zwyciężać tylko wtedy, kiedy posiada konkurencyjny bolid i nie poradziłby sobie z rywalami, jadąc w środku stawki. Jednak w Abu Zabi reprezentant Red Bulla startując z ostatniej pozycji zajął miejsce na podium. Mistrz świata dzięki dwukrotnemu wyjazdowi na tor samochodu bezpieczeństwa oraz odpowiedniej strategii wywalczył trzecie miejsce.

Po wyścigu z postawy Vettela zachwycony był Christian Horner. - Niewiarygodne. Rozpoczął wyścig z alei serwisowej, a potem uszkodził skrzydło na pierwszym okrążeniu. Następnie po wymianie znalazł się ponownie na ostatnim miejscu i zaczynał wszystko od nowa. Pojechał niesamowity wyścig. Zamknął usta krytykom - przyznał szef zespołu.

Horner zdradził również, że Vettel na godzinę przed wyścigiem powiedział mu, że stanie na podium. - Myślałem, że żartował, ale zrobił to - dodał.

Większość osób zastanawiała się, czy kierowca Red Bulla pojedzie na jeden pit stop. - Nie sądzę. Było to bardzo kuszące, ale widzieliśmy, że opony kierowców w czołówce są w coraz gorszym stanie i nie mieliśmy wyjścia, musieliśmy wykonać drugi pit stop - zakończył.