W klasyfikacji generalnej kierowców poprzedniego sezonu lepszym z dwójki zawodników Toro Rosso okazał się Jean-Éric Vergne, który zajął siedemnastą lokatę z szesnastoma punktami na koncie. Francuz, który debiutował w Formule 1, pokonał Daniela Ricciardo na którego dorobek założyło się zaledwie dziesięć punktów.
Australijski kierowca przyznaje, że w nowym sezonie nie może pozwolić sobie na jakiekolwiek błędy, ponieważ stawką może być pozycja etatowego kierowcy w zespole Red Bulla w kolejnym sezonie.
- Myślę, że najlepszą rzeczą, jaką mogę zrobić w tym roku jest oczywiście spróbować pokonać przekonująco Francuza (Vergne’a) i jeśli to umożliwi mi zdobycie miejsca w Red Bullu albo innym zespole, to właśnie to będzie moim celem - powiedział Ricciardo.
Daniel Ricciardo oprócz startów w barwach Toro Rosso w poprzednim sezonie, zaliczył także jedenaście wyścigów jako kierowca zespołu HRT przed dwoma laty. Australijczyk wierzy, że doświadczenie zdobyte w ciągu dwóch lat pomoże mu na starcie nowego sezonu.
- Jestem zdecydowanie silniejszy - stwierdził Ricciardo. - Czuję się pewniejszy siebie i gotowy, aby sprostać wyzwaniom związanym z nowym sezonem. Nie jestem zatem zdenerwowany, ale bardziej podekscytowany i głodny jazdy - dodał.
