W pierwszym treningu najlepszy czas na pośrednich oponach P Zero "białych" uzyskał Nico Rosberg z Mercedesa, a w popołudniowej sesji najszybszy był Felipe Massa z Ferrari na miękkiej mieszance P Zero "żółtej". W dalszej części stawki zabłysnęło kilku kierowców: Jules Bianchi z Marussi w pewnym momencie drugiego treningu widniał na 11. pozycji, dzięki okrążeniu na miękkich oponach. W pierwszej sesji kierowcy korzystali tylko z pośredniego ogumienia, a Mark Webber z Red Bulla jako pierwszy przesiadł się na miękką mieszankę po trzydziestu minutach drugiego treningu. Najlepszy czas Massy w drugim treningu był zbliżony do zeszłorocznego czasu pole position.
Paul Hembery (Dyrektor Pirelli Motorsport): Degradacja na pośredniej mieszance nie jest przesadna i zgodnie z naszymi oczekiwaniami wynosi około 0,2 sekundy na okrążeniu. Na przykład najlepszy czas Rosberga w pierwszym treningu został uzyskany na używanym komplecie opon, który miał już za sobą 10 okrążeń - podobnie jak wynik Massy, uzyskany w trakcie długiego przejazdu na miękkiej mieszance w drugim treningu. Spodziewamy się, że miękkie opony będą wystarczać na około 11-12 okrążeń w wyścigu, a pośrednie na około 18 okrążeń. To zapowiada jazdę na maksymalnie trzy pit stopy, ale niewykluczone, że dzięki ewolucji warunków na torze możliwe będzie zastosowanie taktyki dwóch zjazdów. Na przedniej lewej oponie pojawia się graining, zwłaszcza na miękkiej mieszance. To powoduje zwiększenie degradacji, chociaż jesteśmy przekonani, że w trakcie weekendu sytuacja się poprawi. Różnica między obiema mieszankami wynosi około 1,5 sekundy, czyli nieznacznie więcej niż się spodziewaliśmy. Jednak to dopiero początek weekendu.
Jesteś kibicem sportów motorowych? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!