Mistrz świata z roku 1980 Alan Jones, przyznał w niedawno wywiadzie dla dziennika The Guardian, że Mark Webber powinien traktować Sebastiana Vettela jako naturalnego wroga, a nie partnera zespołowego. Australijczyk stwierdził również, że niemiecki kierowca nie powinien w ogóle podpisywać kontraktu z Red Bullem, jeśli nie miał zamiaru stosować się do poleceń zespołu, przypominając wydarzenia z wyścigu o GP Malezji.
Sebastian Vettel poproszony o komentarz po tym jak Jones został nominowany do roli jednego z arbitrów podczas najbliższego wyścigu przyznał, że liczy na sprawiedliwą ocenę ze strony sędziów.
- Nie byłem świadomy jego słów. Ale skoro pan Jones otrzymał pracę jako steward to liczę, że będzie niezależnym i neutralnym arbitrem. Nie spodziewam się więc problemów - powiedział Vettel.
Niemiecki kierowca odniósł się także krótko do plotek sugerujących, że zainteresowany jego zatrudnieniem jest Mercedes: - Byłem zaskoczony, gdy to przeczytałem. Nie czytam dużo, zwykle tylko nagłówki, a ten był naprawdę zabawny - odparł zawodnik.
Jesteś kibicem sportów motorowych? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!