Fernando Alonso od czasu przybycia do Ferrari wywalczył pole position zaledwie czterokrotnie. W tym samym okresie Sebastian Vettel wygrywał kwalifikacje aż 36 razy. Bliski przyjaciel Hiszpana, Mark Webber stwierdził, że zakontraktowanie Kimiego Raikkonena we włoskim zespole, ma na celu zmotywowanie Alonso.
- Fernando musi być pod większą presją podczas sobotniego popołudnia - stwierdził Australijczyk.
Alonso nie podziela jednak opinii kierowcy Red Bulla. - Punkty są przyznawane w niedzielę. Mimo, iż sobota nie jest priorytetem, to moja przewaga w rywalizacji z Felipe (Massa) wynosi aż 82 procent.
- Jeśli więc sobota nie jest moją najmocniejszą stroną, to w 8 na 10 weekendów i tak jestem przed nim. Więc nie sądzę, abym kwalifikacje były dla mnie jakimś problemem - dodał Alonso.
Jesteś kibicem sportów motorowych? Zapraszamy na nasz fan page na Facebooku!