W miniony weekend na torze Yeongam w Korei Południowej Romain Grosjean sięgnął po swojego trzecie podium w obecnym sezonie. Mimo, iż forma Francuza wyraźnie zwyżkuje, sam zawodnik ubolewa nad tym, że w ostatnim wyścigu z powodu własnego błędu stracił szanse na wyższe miejsce.
- Popełniłem błąd w Korei, dlatego Kimi minął mnie z taką łatwością. Ale w przyszłości, to już się nie powtórzy - zapowiedział kierowca Lotusa. - Filozofia zespołu pozwala nam na bezpośrednią walkę chyba, że jedziemy według dwóch różnych strategii, gdzie jeden zawodnik jest wyraźnie szybszy od drugiego. Cenię sobie takie podejście - dodał Grosjean.
Przed kolejnym weekendem w Japonii Grosjean, podobnie jak większość kierowców, oczekuje z niecierpliwością na możliwość przejechania się bolidem po słynnym torze Szuka, który cieszy się ogromną popularnością w środowisku Formuły 1.
- Wiem, że nie jestem pierwszym, który to powie ale Suzuka, to zdecydowanie mój ulubiony tor. Każdy kierowca ma swój ulubiony wyścig, dla jednych jest to domowa runda, dla innych obiekt, na którym odnieśli pierwsze zwycięstwo, ale wydaje mi się, że każdy kierowca przyzna, iż tor Suzuka ma w sobie coś szczególnego - przekonywał Grosjean.
Romain Grosjean: Chcę pokonać Kimiego!
Romain Grosjean ma nadzieję, że wspólnie z Kimim Raikkonenem powalczy o kolejne podia dla swojego zespołu. Francuz zapowiedział także, że tym razem łatwo nie odpuści w bezpośredniej walce z Finem.
Źródło artykułu: