Po Grand Prix Abu Zabi pojawiło się wiele spekulacji, że Fernando Alonso może nie wystąpić w najbliższym wyścigu. Wszystko przez ból pleców. W USA Hiszpana miał zastąpić Jules Bianchi lub Pedro de la Rosa. Jednak Fernando Alonso za pomocą portalu społecznościowego oznajmił, że uda się do Austin i jak zwykle da z siebie wszystko.
- Pakuję torby do Austin. Nadal odczuwam ból, ale jestem gotowy i pewny siebie. Chcę pomóc zespołowi. Postaram się dać z siebie 100 procent jak zawsze - poinformował Alonso.
Również Ferrari potwierdziło na swojej stronie internetowej, że Alonso uda się do USA i wystąpi w Grand Prix. - Ktoś wątpi w występ Fernando? Więc powinien pomyśleć jeszcze raz.
Takie zaangażowanie ceni Luca di Montezemolo. - Jestem zadowolony, że Fernando daje od siebie wszystko. Nawet wtedy, gdy nie jest w najlepszej dyspozycji. To pokazuje, jak mocno jesteśmy związani. Jestem przekonany, że ten przykład będzie bodźcem dla reszty zespołu do wysiłku, aby zakończyć sezon jak najlepiej - zakończył.