Lewis Hamilton przygotował nowe malowanie kasku specjalnie na weekend w Stanach Zjednoczonych. Kierowca Mercedesa uczci pamięć swojego ulubionego artysty.
- W związku z tym, że wyścig odbywa się w Austin, chcę zadedykować mój kask mojemu ulubionemu artyście MJ (Michaelowi Jacksonowi - przyp.red.) - napisał na swoim twitterze Lewis Hamilton.
Brytyjczyk uwiecznił twarz zmarłego cztery lata temu artysty na górnej części swojego kasku. Po bokach widnieją napisy "zawsze Cię będziemy kochać" oraz "spoczywaj w pokoju".