Witalij Pietrow startował w Formule 1 w latach 2010-2012. Po zakończeniu poprzedniego sezonu Rosjanin stracił miejsce w zespole Caterham. Od tego czasu nieustannie szuka możliwości powrotu do królowej sportowych motorowych.
- Ciągle prowadzę rozmowy i czekam. Szansę są dokładnie takie same jak przed kilkoma miesiącami. Oczywiście miejsce w Williamsie już odpadło, ale jestem w kontakcie z trzema innymi zespołami - zdradził Pietrow.
Rosjanin nie zamierza jednak czekać z założonymi rękami i już rozpoczął planowanie kolejnego sezonu na wypadek dalszej absencji od Formuły 1. W grę wchodzi start w niemieckiej serii DTM. - Kontaktowałem się z Mercedesem, aby poznać ich sytuację. Wiem także, co planuje zespół BMW - powiedział Pietrow.
Co ciekawe Rosjanin zdradził również, że w tym tygodniu uda się do Finlandii, aby przetestować samochód rajdowy o charakterystyce podobnej do samochodów klasy WRC.
Witalij Pietrow wróci do rywalizacji z Robertem Kubicą?!
Witalij Pietrow wciąż szuka możliwości powrotu do Formuły 1. Rosyjski kierowca przyznał w rozmowie z rosyjskimi mediami, że pod uwagę bierze również inne możliwości.