Mark Webber w momencie gdy ogłosił swoje odejście z F1, niemal pewne było, że zastąpi go ktoś z Toro Rosso. Ostatecznie zdecydowano, że do Red Bull Racing przejdzie Daniel Ricciardo. Początkowo Jean-Éric Vergne był tym faktem rozczarowany, ale teraz przyznaje, że dobrze jest spędzić kolejny rok w Toro Rosso
- Sporo wtedy o tym myślałem i rozpaczałem, że się nie udało. Jednak zimą wziąłem się w garść. Spojrzałem sobie w twarz i uwierzyłem, że Toro Rosso może być dla mnie lepsze. Cieszę się, że spędzę tutaj kolejny sezon. Teraz jestem silniejszym kierowcą, a zespół ma owocne plany na przyszłość. Jeżeli nie mogę jeździć dla McLarena, Mercedesa, Red Bulla czy Ferrari, to Toro Rosso jest zdecydowanie najlepszą opcją - powiedział Vergne.