Były mistrz świata apeluje: Zostawcie Formułę 1 w spokoju!

Wszystkie te zmiany regulaminu prowadzą do destrukcji tego sportu, wyznał szczerze mistrz świata z 1997 roku Jacques Villeneuve. Kanadyjczyk nie widzi przyszłości w nowej erze Formuły 1.

W tym artykule dowiesz się o:

- Osobiście uważam wszystkie zmiany za zbyt restrykcyjne; to nie jest Formuła 1 - powiedział na łamach The Telegraph Jacques Villeneuve, który nie jest fanem nowych radykalnych zmian w regulaminie technicznym F1.

42-latek przyznaje, że nowe zasady są wręcz krokiem wstecz, w porównaniu do poprzedniego sezonu, w którym kierowcy długo przystosowywali się do nowych opon Pirelli. Przed najbliższym sezonem jedną z istotniejszych zmian jest ograniczenie ilości paliwa w trakcie wyścigu. Villeneuve nie widzi sensu w tym przepisie.

- Od kierowcy nawet nie zależy ile paliwa uda mu się zaoszczędzić - wszystko odbywa się bowiem drogą elektroniczną. Rozumiem, że mamy wyglądać bardziej "ekologicznie", bo wtedy ludzie będą szczęśliwsi, ale ostatecznie, to wcale nie jest ekologiczne - powiedział Kanadyjczyk.

- To nie jest Formuła 1. Te zmiany, jedna po drugiej, stopniowo niszczą Formułę 1 - dodał.

Zdaniem Jacquesa Villeneuve'a Formuła 1 zmierza w złym kierunku
Zdaniem Jacquesa Villeneuve'a Formuła 1 zmierza w złym kierunku

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Były kierowca Saubera i Williamsa na potwierdzenie swojej opinii, o niepotrzebnej rewolucji wprowadzanej do Formuły 1, przywołuje wyniki pierwszych testów w Jerez, które udowodniły, że nowa technologia jest zbyt skomplikowana, a bolidy zbyt wolne.

- Czasy okrążeń uzyskiwane w Jerez, były minimalnie lepsze, niż te jakie my kręciliśmy na tym samym torze w 1997 roku…a to było 17 lat temu. Nie rozumiem dlaczego tak ważne jest, aby Formuła 1 była coraz wolniejsza - tłumaczył.

Komentarze (0)