Ferrari zapowiada "powrót do gry"

Ferrari czeka na zdobycie kolejnego tytułu mistrza świata w Formule 1 od siedmiu lat. Włoska stajnia w ostatnich sezonach regularnie przegrywała rywalizację z Red Bullem, a wcześniej oddała tytuł w ręce nieistniejącego już zespołu Brawn GP.

- Dominowaliśmy przez sześć lat (w sezonach 1999-2004 - przy.red.), a Red Bull robił to w ostatnich czterech sezonach. Musimy zrobić wszystko, żeby wrócić do wygrywania - cytuje prezydenta Ferrari Lukę di Montezemolo włoski dziennik Tuttosport.

- Mam wielki szacunek dla tego, co zrobił Red Bull, wiedząc, że dzisiaj wracamy do gry - dodał Włoch.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Szef zespołu Stefano Domenicali przyznał, że nowy bolid włoskiej stajni F14 T zaliczył dobry start w Jerez, jednak nie może na tym poprzestać.

- Jest czymś niemożliwym, aby wystartować do sezonu, w którym jest tak wiele zmian, z perfekcyjnie przygotowanym bolidem. Przed nami wciąż wiele pracy - stwierdził na łamach włoskiej La Gazzetta dello Sport.

Ferrari ukrywało swoją szybkość w Jerez?