Co dalej z F1 w polskiej telewizji? Krótki komentarz rzecznika prasowego Polsatu

Do rozpoczęcia sezonu Formuły 1 coraz bliżej. Już w piątek pierwsze sesje treningowe. Niestety polscy fani z niecierpliwością oczekują na informację, gdzie będą mogli oglądać kwalifikacje i wyścigi.

W tym artykule dowiesz się o:

- Nie mam nic nowego do powiedzenia w tej sprawie - powiedział Tomasz Matwiejczuk rzecznik prasowy Polsatu na pytanie portalu SportoweFakty.pl o wykupienie praw do transmisji Formuły 1 w Polsce. Podobną odpowiedź usłyszeliśmy na pytanie, czy istnieje możliwość relacjonowania pozostałych Grand Prix w sezonie 2014, gdyby negocjacje z MP & Silva trwałyby do końca marca.

Również komentator Polsatu z poprzedniego roku, Grzegorz Jędrzejewski, nie ma pojęcia, co z F1 w polskiej telewizji. - F1 wciąż zagadką jest... Czekamy - napisał na Twitterze.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Kibiców w Polsce stara się uspokoić dziennikarz motoryzacyjny, Mikołaj Sokół, który opublikował taki wpis na portalu społecznościowym: - Słuchajcie, może to się wydawać dziwne lub nawet niemożliwe, ale sprawa transmisji F1 w Polsacie naprawdę nie jest jeszcze rozstrzygnięta. Uwierzcie mi, kiedy wszystko się wyjaśni - a w tym tygodniu już musi - na pewno się o tym dowiecie. Robienie z tego tajemnicy nie leży w niczyim interesie. 

Pozostaje więc czekanie... Ramówkę telewizyjną można zmienić w każdej chwili i trzeba mieć nadzieję, że do piątku zobaczymy w polskiej telewizji zapowiedź GP Australii.

Źródło artykułu: