W Australii oba bolidy teamu sponsorowanego przez Martini znalazły się w czołowej dziesiątce sesji kwalifikacyjnej. W trakcie wyścigu doskonałe tempo Williamsa potwierdził Valtteri Bottas, który ukończył zawody na piątym miejscu. Pecha miał Felipe Massa, który został zmuszony do wycofania się już na pierwszym okrążeniu. Brazylijczyk jest jednak optymistą przed kolejnymi wyścigami.
- Patrząc na McLarena, trzeba powiedzieć, że uzyskali świetny wynik w Australii. Oba bolidy dotarły do mety na dobrych pozycjach i zostali pierwszym liderem mistrzostw (wśród konstruktorów - przyp.red.) - powiedział Massa.
- Uważam, że wyścig w Melbourne mógł się dla nas skończyć identycznie jak dla McLarena, być może wtedy, to nasza ekipa byłaby liderem klasyfikacji generalnej. Wszystko wydaje się możliwe. Mercedes jest wyraźnie przed wszystkimi, ale za niemieckim zespołem nie ma wyraźnego wicelidera. Możemy zająć to miejsce - dodał.
Felipe Massa po raz ostatni stanął na podium podczas ubiegłorocznego wyścigu o GP Hiszpanii.
Felipe Massa: Mogliśmy być na miejscu McLarena
Felipe Massa jest przekonany, że Williams może być drugą siłą po Mercedesie, w pierwszej połowie nowego sezonu Formuły 1. Brazylijczyk nie zaliczył jednak najlepszego startu w Australii.