Fabryczny team Mercedesa czekał na kolejny dublet w F1 od 1955 roku. 59 lat temu dwie pierwsze lokaty w wyścigu o Grand Prix Włoch zdobyli Juan Manuel Fangio oraz Piero Taruffi.
- Zespół wykonał niesamowitą robotę, to był dla nas fantastyczny weekend. Dublet jest czymś niewiarygodnym. Nie miałem w życiu wielu takich rezultatów
- powiedział wyraźnie ucieszony z osiągnięcia własnego oraz zespołu Lewis Hamilton.
- Warunki były ekstremalne. Pociliśmy się jeszcze przed wejściem do bolidów, więc zachowanie koncentracji w takich okolicznościach było kluczowe. Zespół pomagał nam jednak doskonale - dodał Anglik.
Hamilton wykonał również gest w kierunku rodzin zaginionych pasażerów lotu MH370. - Chciałbym zadedykować to zwycięstwo rodzinom ofiar lotu malezyjskich linii - oznajmił na podium kierowca Mercedesa.