Jak donosi znany korespondent F1 Christian Sylt, Bernie Ecclestone zamierza utworzyć własną serię, która nosiłaby nazwę "Historyczna Formuła 1". 83-latek chce zagrać na nosie FIA, która wprowadziła do F1 silniki V6, i w nowej serii używać potężnych jednostek V10. Za kierownicę bolidów wróciliby zaś mistrzowie sprzed lat.
- Rozmawialiśmy już na ten temat i jest ogólna zgodna na taki projekt. Większość byłych kierowców jest wciąż w świetnej formie - powiedział Ecclestone.
Gotowość do występu z zgłosiło już kilku kierowców. - Jestem pewien, że to będzie trafiony pomysł, a znajdą się chętni, aby wziąć udział w wyścigach - powiedział Gerhard Berger, były kierowca m.in. Ferrari i McLarena.
- Jeśli seria ma przyciągnąć znanych kierowców sprzed lat, to bolidy musiałyby być bezpieczniejsze i mniej wymagające pod względem fizycznym - dodał z kolei Martin Brundle, kierowca F1 w latach 1984-1996.
Bardziej sceptyczny wobec pomysłu Eccelstone jest mistrz świata z 1996 roku Damon Hill. - Myślę, ze większość byłych kierowców woli wrócić do domu wcześniej i położyć się w łóżku z dobrą książką - podkreślił Anglik.
Wielcy mistrzostwie sprzed lat mogą wrócić do Formuły 1
Bernie Ecclestone planuje utworzenie "Historycznej Formuły 1". W nowej serii wyścigowej wzięliby udział byli kierowcy królowej sportów motorowych.
Źródło artykułu: