Serwis Autosport poinformował w ubiegłym tygodniu, że prezydent FIA, Jean Todt zrezygnował z pomysłu ograniczenia budżetu dla zespołów F1. Przeciwne temu było sześć ekip, które należą do Grupy Strategicznej. Bez ich poparcia oraz Berniego Ecclestone'a plan nie miał szans na akceptację. Decyzja ta rozgniewała oraz zaniepokoiła mniejsze ekipy.
Cztery zespoły - Sahara Force India, Sauber F1 Team, Caterham F1 Team i Marussia F1 Team napisały specjalny list do prezydenta FIA, poinformował Autosport. Zdaniem tych ekip, Grupa Strategiczna nie ma takiej mocy, aby wpływać na zasady. Może to być nawet niezgodne z europejskim prawem ds. konkurencji. Ekipy wyjaśniły w liście, że ich przyszłość jest uzależniona od kontroli kosztów. Możliwa jest również "katastrofa finansowa", jeżeli pomysł o ograniczeniu budżetu ponownie przepadnie. Winne temu będzie FIA.
List został wysłany do Todta przed posiedzeniem Światowej Rady Sportów Motorowych FIA. Prawdopodobnie miał duży wpływ na podjęcie decyzji o zwołaniu zebrania dla wszystkich zespołów 1 maja. Rozmowy mają dotyczyć cięcia kosztów.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Do Grupy Strategicznej należą: Red Bull Racing, Ferrari, Mercedes AMG Petronas F1, McLaren Mercedes, Williams Martini Racing i Lotus F1 Team.
Czy ograniczenie budżetów w Formule 1 to dobry pomysł? 
