W tygodniu poprzedzającym weekend w Bahrajnie w ekipie Ferrari doszło do zmiany na stanowisku szefa zespołu - Stefano Domenicaliego zastąpił Marco Mattiacci. W niedzielę Ferrari świętowało swoje pierwsze podium w tym roku.
- To podium jest wyłącznie zasługą Stefano. Zresztą podobnie jak pozostałe nasze wyniki do sierpnia będą zasługą zespołu pracującego pod Domenicalim - stwierdził po wyścigu Fernando Alonso.
Hiszpan zajął w Chinach trzecie miejsce. Na mecie znalazł się tylko za plecami dwójki kierowców Mercedesa. - W Bahrajnie zajęliśmy 9. i 10. miejsce ze stratą ponad pół minuty do liderów, a tutaj byliśmy zaledwie siedem sekund za Rosbergiem.
- Ten weekend był dla mnie udany. Wreszcie czułem się tak dobrze jak w sezonie 2012, gdzie bolid prowadził się bardzo płynnie - podsumował Alonso.
Fernando Alonso zadedykował podium byłemu szefowi Ferrari
Fernando Alonso przyznał, że nie należy przypisywać nowemu szefowi Ferrari zasług w zdobyciu przez włoski zespół pierwszego podium w bieżącym sezonie Formuły 1.