Pastor Maldonado przeniósł się do Lotusa przed rozpoczęciem obecnego sezonu. Wenezuelczyk, który nie ma za sobą najlepszego początku tegorocznej kampanii, w Hiszpanii chce powalczyć o pierwsze punkty.
- Spodziewam się, że w Barcelonie będę bardziej konkurencyjny. To bardzo ważne, abyśmy wreszcie zaczęli zdobywać punkty. Jeśli nie będziemy mieli żadnych problemów i dopisze nam odrobina szczęścia, to stać nas nawet na miejsce w czołowej piątce - stwierdził Maldonado, który w Hiszpanii odniósł swoje jedyne zwycięstwo w Formule 1. [ad=rectangle]
- Łatwo nie będzie, bo w bardzo dobrej formie jest Mercedes i Red Bull. Za nimi są pozostałe zespoły, które również prezentują niezłe tempo jak np. Force India, ale jeśli będziemy w stanie wykorzystać nasz bolid do maksimum to wierzę, że stać na nawiązanie walki z tą grupą - dodał.
Lotus podobnie jak inne ekipy udaje się na pierwszą europejską rundę w kalendarzu F1 z pakietem poprawek.
- Oczywiście spodziewamy się, że przyniosą one pozytywny efekt. Trudno jednak powiedzieć jak dużego postępu możemy dokonać. Inne zespoły również szykują zmiany. Najważniejsze, aby cały czas się rozwijać - podsumował.