W przyszłym tygodniu kierowcy Formuły 1 przeniosą się na słynną pętlę na ulicach Monte Carlo, aby walczyć o zwycięstwo w legendarnym wyścigu o Grand Prix Monako. Tor charakteryzujący się niezwykle szybkimi krętymi partiami może być atutem w walce w Mercedesem, uważa Sebastian Vettel. [ad=rectangle]
- Trudno dzisiaj snuć przypuszczenia, ale wiadomo, że w Monako trzeba mniej mocy. Oczywiście moc silnika jest wciąż ważna, ale nie tak istotna jak na innych obiektach - powiedział kierowca Red Bull Racing cytowany przez ESPN.
- Niewykluczone, że podczas wyścigu pojawi się deszcz - on także może nam pomóc - tak więc zawsze istnieje szansa na pokonanie każdego przeciwnika - dodał Niemiec.
Podczas wyścigu w Barcelonie Sebastian Vettel korzystał z zupełnie nowego podwozia. Niemiec potwierdził, że w poprzednim był problem, z którym zespół nie potrafił sobie poradzić.
- Tak był pewien problem, ale w Hiszpanii wszystko szło już w dobrym kierunku. Oczywiście nie był to dla mnie najlepszy weekend, bo nie mogłem wykonać założonej ilości okrążeń, ale mimo tego czułem się dużo lepiej w bolidzie niż w poprzednich rundach - przyznał mistrz świata.
Obrońca mistrzowskiego tytułu Sebastian Vettel ma nadzieję, że charakterystyka obiektu w Monte Carlo pozwoli nawiązać walkę z bezkonkurencyjnym w tym sezonie Mercedesem.
Czy Sebastian Vettel wygra GP Monako? 
