Kierowcy F1 przegrali mecz piłki nożnej. Nie zapomniano o Michaelu Schumacherze

Wraz z weekendem F1 na ulicach Monte Carlo, kierowcy rozgrywają corocznie mecz piłkarski z reprezentacją Księstwa Monako. Pamiętano również o Michaelu Schumacherze, który przebywa w śpiączce.

Przez kilkanaście lat Michael Schumacher był kapitanem drużyny złożonej z kierowców Formuły 1. W tym roku zastąpił go Fernando Alonso. Jednak organizatorzy spotkania nadal pamiętają o siedmiokrotnym mistrzu świata, który przebywa w śpiączce. Na elektronicznych banerach wokół stadiony wyświetlane były napisy: "Nie możemy doczekać się twojego powrotu na boisko w przyszłym roku".
[ad=rectangle]
Na murawę stadionu Stade Luis wybiegł także Książę Monako - Albert II, który reprezentował wraz z Novakiem Djokovicem drużynę gwiazd. Natomiast w ekipie kierowców F1 można było było zobaczyć m.in. Felipe Massę, Sergio Pereza i Daniiła Kwiata. Młody Rosjanin, który w tym roku zadebiutował w F1, wpisał się także na listę strzelców.

Mecz zakończył się porażką drużyny złożonej z kierowców F1 wynikiem 2:3.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (1)
avatar
Arteta
22.05.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A kto jeszcze strzelił? Lewandowski grał ? :-D